1. Dla chrześcijan każdy dzień jest zesłaniem Ducha Świętego.
2. Od duszy Bóg pragnie wszystkiego albo niczego, nie znosi przeciętności.
3. Pan Jezus uzdrawia ciało na czas życia ziemskiego, ale duszę uzdrawia na życie wieczne.
4. To, co się mieści w duszy każdego z wierzących, jest daleko ważniejsze niż to, co podziwiamy na niebie.
5. Ostatecznie jednak, trzeba pozostawić wolność człowiekowi, którego nawet Bóg nie zmusza, by ten w Niego uwierzył.
6. Są dusze tarzające się w błocie, jak brudne stworzenia, lecz są inne, jak ptaki wzlatujące w jasne przestworza i w nich się oczyszczające.
7. Moje cierpienie, połączone z zasługami krwawej Męki Chrystusa, złagodzi przeznaczoną dla mnie karę w czyśćcu, a dzięki Bożej łaskawości powiększy zasługę na niebo.
8. Nie osiągnie doskonałości, kto nie stara się być na wszystko obojętny, tak by jego pożądliwości naturalne i duchowe były zadowolone w całkowitym wyzbyciu się wszystkiego, gdyż dla osiągnięcia najgłębszego spokoju i ciszy jest to nieodzowne.
9. Pragniemy, tak jak kiedyś powiedziała błogosławiona Matka Teresa z Kalkuty, i my także, być ołówkiem w ręku Pana Boga. Żeby Bóg i tylko On dyktował, kierował naszymi krokami. Pragniemy nieść światu zbawienie, nową drogę. Drogę nadziei, wiary i miłości.
10. Nasza dusza musi być czujna, uważna i nasłuchująca. Tylko raz szczęście puka do okna każdego i ten, kto nie otworzy od razu, zaprzepaszcza wielką chwile swego życia. Niektórzy śpią aż do południa, a wieczorem skarżą się, że nie zobaczyli wschodzącego słońca i porannej rosy.